Ręczne dopasowywanie cen do dostępności pokoi to żmudna praca, wymagająca wytężonej uwagi i tysięcy kliknięć. Dlatego wielu spóźnia się z aktualizacjami, rezygnując z części zysku. Tymczasem ceny może aktualizować automatycznie oprogramowanie typu channel manager.
Dynamiczne ceny to ceny dopasowane do bieżącej dostępności pokoi. Każdy revenue manager tworzy reguły w rodzaju “jeśli dostępność pokoi znajdzie się w przedziale 5-10, to ich cena ma wynieść X, a jeśli znajdzie się w przedziale 1-4, to cena ma wzrosnąć do poziomu Y”.
Stworzenie takiej reguły to jedno, a jej fizyczne wprowadzenie do poszczególnych kanałów dystrybucji - drugie. Można to robić ręcznie lub powierzyć channel managerowi. Z moich doświadczeń wynika, że znacznie korzystniej zdecydować się na channel managera. Jakie są z tego korzyści?
1. Oszczędzasz czas
Ręczne dopasowywanie cen wymaga dużej pracy. Trzeba pilnować dostępności poszczególnych rodzajów pokoi, zauważyć zmiany, przypomnieć sobie (lub - co gorsza - na bieżąco wymyślić) regułę cenową.
Ale to jeszcze nie jest najgorsze. Teraz czas na wprowadzenie cen do systemu, a są ich setki. Każdy typ pokoju, na zmiany dostępności którego reagujemy, przemnożony przez kilka ofert, w których występuje, przemnożony przez kilka-kilkanaście kanałów dystrybucji, przemnożony przez liczbę dni, dla których dokonujemy zmiany. To mogą być setki, jeśli nie tysiące kliknięć. I nawet 90-120 minut pracy każdego dnia.
Tymczasem raz skonfigurowany channel manager (np. Upper CRS) zrobi to wszystko bez naszego udziału w ciągu milisekund.
2. Możesz skupić się na tym, co ważne
Zarządzanie cenami to dla revenue managera duża praca, nawet bez klikania. Trzeba zbadać ofertę konkurencji (nie tylko okolicznej). Trzeba zrozumieć wagę naszych wyróżników dla poszczególnych grup gości. Trzeba wsłuchać się w detale naszej sezonowości, wychodząc poza ogólniki “sezon wysoki”/“sezon niski” czy “weekend”/“dzień roboczy”.
Kiedy już wiemy jak chcemy się pozycjonować wobec konkurencji i jak modelować zmiany cen w czasie, trzeba jeszcze opracować konkretne siatki cen dla różnych poziomów cenowych (sezonów) i przemyśleć obecność u poszczególnych pośredników. Taką analizę powinniśmy aktualizować - w miarę zmian trendów rynkowych, zachowań gości, powstawania nowych obiektów konkurencyjnych.
Lepiej zatem, gdyby revenue manager mógł się skoncentrować na istocie swojej pracy, wykorzystać swoją wiedzę i inteligencję, zamiast ścigać się na klikanie z automatem. Od którego zawsze będzie wolniejszy i mniej dokładny.
3. Eliminujesz kosztowne pomyłki
Ponieważ hotelarz nie jest robotem, będzie się mylił. Rachunek prawdopodobieństwa jest bezlitosny - wśród tysięcy kliknięć, muszą znaleźć się omyłkowe. Wystarczy, że przecinek znajdzie się w złym miejscu, a cena okaże się albo śmiesznie niska, albo zaporowo wysoka.
4. Reagujesz natychmiast 24/7/365
Automat dopasowujący ceny działa non-stop. Tymczasem hotelarz ma też inne zajęcia. Kiedy je wykonuje, może nieoczekiwanie pojawić się wiadomość o dużym wydarzeniu w pobliżu, np. impreza sportowa, polityczna (np. szczyt klimatyczny), kulturalna (koncert, festiwal) czy religijna (Światowe Dni Młodzieży).
Spływa wtedy nagle dużo rezerwacji, w tym często z innej strefy czasowej. Ręczna reakcja przyjdzie za późno, tymczasem automat załatwi sprawy w ciągu milisekund.
Bywa i odwrotnie - trudno zauważyć pełzające, powolne zmiany dostępności. Jedna rezerwacja teraz, druga kilka dni później - ani się obejrzysz, a dostępność spadnie do poziomów, który nakazywałby wdrożenie innych cen.
Automat zareaguje oczywiście także na ewentualne anulacje, obniżając ceny.
5. Zapanujesz nad overbookingiem
Channel manager automatyzujący zarządzanie cenami działa szczególnie efektywnie, gdy posiada aktualne informacje o dostępności pokoi. A to z kolei wymaga integracji z hotelowym PMS-em.
Przy okazji zapanujesz zatem nad overbookingiem. Integracja systemów zmniejszy znacznie ryzyko sprzedania dwukrotnie tego samego pokoju.
6. Recepcja zawsze zna aktualne ceny
Twój dział sprzedaży i recepcja będą miały zawsze dostęp do aktualnych cen. Dzięki temu, recepcjonista nigdy nie zaoferuje gościowi ceny gorszej, niż ta, którą ten widział u pośredników.
Dodatkowo w jednym miejscu znajdziesz kompletne dane analityczne dotyczące sprzedaży różnymi kanałami.
7. Kształtujesz ceny spójnie i dynamicznie
Z twoich cen znika bałagan, przeoczenia i przypadek. Masz więcej czasu na przemyślenie reguł rządzących cenami, bo w ich żmudnym wdrażaniu wyręcza cię automat.
Ceny zmieniają się w zależności od sezonowości i dostępności, dzięki czemu goście otrzymują zawsze najbardziej adekwatną ofertę w porównaniu z konkurencją. Dzięki temu zyskujesz simply more bookings!
Chcesz zautomatyzować swoje ceny? Zapytaj o ofertę:
sprzedaz@profitroom.pl
tel. 61 840 23 94
Piotr Górny, senior revenue manager w Profitroom